1. Jaka jest Twoja najlepsza cecha fizyczna?
Kiedyś na pewno odpowiedziałbym, że nogi - są długie, zgrabne i umięśnione gdzie trzeba. Jednak schudłam i ich świetny wygląd przypomina teraz raczej azjatycki model nogi - chudziutka i prościutka - co mnie niekoniecznie odpowiada. Dlatego odpowiem, że rzęsy. Mimo, że są cieniutkie i nie jest ich tak wiele jak mogłoby być, to są bardzo długie (te dolne również) i wywinięte. Nigdy też nie miałam żadnych problemów z ich wypadaniem.
Zdecydowanie lubię i jestem dumna ze swoich rzęs!
2. Gdybyś mógł odwiedzić jakiekolwiek miejsce na ziemi to gdzie byś pojechał i dlaczego tam?
Tego jest tak wiele! Trudno mi wybrać, bo chciałabym podróżując poznawać świat, ludzi, ich kulturę i ich pasje. Jednak układając to w kolejności od najbardziej czy jako pierwsze to Tajlandia. Pragnę zobaczyć słonie, tamtejsze targi czy iść na lekcję gotowania. Następnie Korea, a dalej... cokolwiek. Wszystko przyjmę z wdzięcznością.
3. Czego potrzebujesz żeby poczuć się lepiej gdy jesteś chory?
To zaskakująco trudne pytanie dla mnie, bo chyba nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Może gdybym była chora byłoby teraz łatwiej... Na pewno potrzebuję snu. Kiedy jestem chora mogę spać bez przerwy. Lubię też święty spokój, pielgrzymki do łózka chorego zupełnie nie są dla mnie. Myślę, że jeszcze owocowa herbatka, film do którego mam sentyment lub azjatycka drama.
4. Jaką jedną poradę dałbyś młodzieży i dlaczego?
Posiadajcie więcej szacunku dla starszych. Ponieważ w przyszłości sami będziecie oczekiwać go od młodszych, a nie dostaniecie jej, bo wszyscy młodsi uczyć się będą na waszym zachowaniu.
5. Jak myślisz jakim zwierzęciem byłeś/mógłbyś być w swoim poprzednim wcieleniu?
Szopem praczem. Zdecydowanie! Takim sprytnym odkrywcą z paskowanym ogonem. Aczkolwiek w tym życiu aspiruję do stania się golden retrieverem.
6. Gdybyś mógł cofnąć się w czasie co byś zmienił?
Nic. Bo i wcale nie chciałabym się cofać. Uważam, że dobrze, iż wydarzyła się każda rzeczy wcześniej, bo to dzięki temu jestem w tym miejscu teraz i wiem o czymś czego wtedy bym nie wiedziała, nawet jeśli w zamian miałbym dowiedzieć się czegoś innego. Nie chcę zaburzyć porządku rzeczy, bo dobrze mi z tym jak jest. Podróże w czasie chyba nie są dla mnie ;)
7. Co robisz dla rozrywki w weekendy?
Do tej pory miałam za dużo czasu, by robić w weekendy coś bardziej specjalnego niż w tygodniu...
8. Co denerwuje Cię w miejscu gdzie pracujesz?
Brak dobrej organizacji. Zwłaszcza wtedy kiedy jest ona najbardziej potrzebna. To, że coś miało być "na wczoraj", a wciąż tego nie ma. Wynika z tego tylko jeszcze większy pośpiech i stres, a zupełnie niepotrzebnie.
9. Nie mogę żyć bez......
Uśmiechu. Pasji. I ludzi z pasją. Nawet jeśli ja sama nie chodzę ciągle z uśmiechem przyklejonym do twarzy, to uwielbiam się śmiać, cieszyć życiem i patrzeć jak uśmiechają się inni. Pasji bo ona tak często sprawia, że ludzie się uśmiechają. Idą na przód i rozwijają się, a potem z uśmiechem na ustach mogą mi o tym opowiedzieć!
10. Jakbyś mógł mieć jedną super moc w swoim życiu to jaka by to była super moc?
I to rzeczywiście jest trudne pytanie. Bo można marzyć o uzdrawianiu na przykład, co jest piękną rzeczą. Albo o zatrzymywaniu czasu czy panowaniu nad żywiołami. Myślę jednak, że chciałbym umieć wpływać na własne sny i móc pamiętać je w najdrobniejszych szczegółach. Jeśli jednak nie można uznać tego za super moc, to chciałbym móc latać.
